09.11.2022, 14:23
Trudno zaprzeczyć temu, iż futbolowi sympatycy w Polsce nie mają zbyt często szansy do świętowania wygranych swojego klubu w rozgrywkach pucharowych. W większości przypadków drużyny z ligi polskiej naprawdę szybko przerywają swoją przygodę z międzynarodowymi rozgrywkami i wówczas mogą się skupić wyłącznie na krajowych rozgrywkach. W tym sezonie jednak wyjątkowe powody do zachwytu mają wielbiciele Lecha Poznań. Drużyna mistrza PKO Ekstraklasy wywalczyła awans do rozgrywek grupowych Ligi Konferencji Europy i od pierwszego meczu dostarcza swoim sympatykom wiele emocji. W trakcie 6 kolejki grupowych rozgrywek popularny Kolejorz rywalizował z Villarreal, a więc ciężki oponentem. Zwycięstwo w tym spotkaniu znaczyło, że gracze Lecha Poznań zagwarantują sobie awans do kolejnej fazy. Warto mieć na uwadze to, iż sporo sportowych ekspertów wątpiło w to, że mistrz PKO Ekstraklasy jest w stanie wygrać z o wiele lepiej notowanym oponentem.
Od początku tego starcia mistrz ligi polskiej wyglądał o wiele lepiej niż przeciwnik z Hiszpanii. Fantastycznym przykładem tego był gol Kristoffera Velde, który został strzelony w 27 minucie tego meczu. Kibice mistrza polskiej Ekstraklasy szaleli ze szczęścia i jeszcze intensywniej zaczęli dopingować swoich zawodników. Rezultatem jeden do zera dla mistrza ligi polskiej skończyła się pierwsza część meczu. W drugiej połowie tego meczu piłkarze mistrza PKO Ekstraklasy musieli grać ostrożnie i równolegle szukać okazji na zdobycie drugiej bramki. Piłkarze gospodarzy zdobyli drugiego gola sześć minut po wznowieniu gry. W 51. minucie gola na dwa do zera ustrzelił Skóraś, który prezentował się w tym spotkaniu świetnie. Piłkarz Lecha 13 minut przez końcem tego spotkania strzelił drugą bramkę, co doprowadziło fanów będących na stadionie przy Bułgarskiej do ekstazy. Mecz w ostatecznym rozrachunku skończył się rezultatem 3:0 dla mistrza Polski, co oznaczało zagwarantowany awans do fazy pucharowej rozgrywek Ligi Konferencji. W fazie grupowej mistrz polskiej Ekstraklasy zajął II lokatę. W fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy będą grać z norweskim Bodo/Glimt.
Brak komentarzy